piątek, 26 listopada 2010

bebezet, muszelka i kawałek latarni

Zrobiłam kolejny maleńki hafcik, tym razem na kanwie Helenki... Wygląda tak :)

A to cała kanwa Helenki...

... która lada dzień poleci dalej w Polskę.

Dostałam też kolejną kanwę od Agnieszki - tym razem jest to kanwa Milenki. Szkoda że nie dostałam kanwy od Klaudyny :( no ale cóż począć... zawsze trafi się jakaś czarna owca w stadzie...

Zrobiłam już kawałek latarni morskiej. Nie jest to już taki malutki hafcik jak ten poprzedni, ale równie uroczy... Chyba nawet bardziej mi się podoba pod względem kolorów :)

(Tylko niestety znowu ten kretyn program przekręcił mi zdjęcie)

A jak już jesteśmy przy latarni morskiej to podczas haftowania przypomniał mi się taki zespół Lighthouse Family taka jedna super piosenka z mojego ulubionego filmu Notting Hill :)

I jeszcze taka jedna ... też fajna :)

poniedziałek, 22 listopada 2010

jagnieszka,ptaszek

Jakoś tak ruszyłam "z kopyta" i skończyłam czwarty obrazek. Wyszywało mi się wyjątkowo szybko i przyjemnie ale tym razem miałam przeboje z french knotami tzn. dawno ich nie wyszywałam i musiałam się nieźle nagimnastykować żeby je skończyć. Zdjęcie poglądowe:)

A tu już zbliżenie :

piątek, 19 listopada 2010

jagnieszka,leżaczki,ptaszek


Oj to się porobiło:( tak jak pisała Bebezet wypadła nam z zabawy jedna z dziewczyn i niestety musimy wyszyć sobie po dwa obrazki na własnej kanwie. Helenka poprosiła o wyszycie obrazka drugiego więc tak zrobiłam. I oto on:

Idąc za ciosem zaczęłam kolejny obrazek na kanwie Milenki ( po konsultacji z Bebezet) ale wygląda na to,że nie do końca jest to dobre,więc nie wiem co teraz:(. Ale skoro zaczęłam dziubac to chociaż pokażę ile jest :

bebezet, luka

Klaudyna przestała się z nami bawić - i dobrze, bo jak się naczytałam ile narozrabiała w innych zabawach to aż mi się włos na głowie zjeżył... tylko teraz ja nie wiem co mam haftować... dostałam od Agnieszki kanwę Helenki. Na tej kanwie Agnieszka zrobiła obrazek 2 czyli ten, który normalnie robiłaby Klaudyna, bo Helenka ją o to poprosiła. Tylko teraz ja nie wiem, który mam zrobić... 3 czy 4 tak jak powinnam z pominięciem Klaudyny... umawiałyśmy się tak, że wszystkie obrazki Klaudyny będą pomijane, więc już nic z tego nie rozumie. :((( A do tego teraz Agnieszka robi prawidłowy obrazek nr 4 na kanwie Milenki... Chyba ktoś będzie musiał coś robić dwa razy :( albo ja zgłupiałam i coś mi umknęło :((((( Może ktoś mi pomoże w ustaleniu prawidłowego toku rozumowania?!!

Obserwatorzy